MIEDZYNARODOWY ZJAZD POLSKIEGO TOWARZYSTWA DENDROLOGICZNEGO

Szczecin, 6 - 8 września 2012 roku.

Drzewa i krzewy w krajobrazie i kulturze materialnej
Pomorza Zachodniego i Brandenburgii








Wybitni znawcy, Profesorowie dendrologii,
na tle największego polskiego mamutowca.




Pan Profesor Jerzy Tumiłowicz trzeci od prawej
Z okazji Międzynarodowego Zjazdu PTD  za ogromny wkład
pracy i dorobek naukowy oraz opiekę nad ogrodami,
 m.in. perełkę w Glinnej
otrzymał w dowód wdzięczności skromny pomnik.








(Na dole tej strony opisuję mój osobisty wkład
oddający szacunek dla Pana Profesora Jerzego Tumiłowicza)




Sesja plenarna zakończyła się sesją posterową
w której mogłem przedstawić po 30 latach pracy temat:
"Ocena siły kiełkowania mamutowca olbrzymiego Sequoiadendron giganteum
(Lindl.) J. Buchholz z wybranych stanowisk w Polsce".







Ukoronowaniem I Międzynarodowego Zjazdu PTD 
było dla mnie przekazanie siewek mamutowca z Brwic
dla Polskich i Niemieckich arboretów jako wyraz troski
oraz szacunku dla tego drzewa.

i oczywiście z radością przystąpiłem do następnej próby kiełkowania
mamutowca z Brwic.
Z pomocą Pani mgr inż. Jolanty Wiśniewskiej
i mieszkańców miejscowości Brwice
zebrałem 50 szyszek S.G w dniu 8 września 2012 roku.








Znalazłem masę zanieczyszczeń organicznych  w tym żywe bezkręgowce
dla których szyszka jest biotopem i schronieniem również na zimę.
Znalazłem: pajęczaki, skoczogonki, prosionki małe i duże,
mrówki (Wścieklica marszczysta Myrmica ruginodis), oraz błotniarkę pospolitą
i czarną larwę 12mm dł, przedstawiciela biegaczowatych (może biegacza skórzastego) nie jestem jednak pewien bo jest owłosiona.






Szyszki okazały się zanieczyszczone i wilgotne.
Po umieszczeniu w przewiewnym miejscu
i przesuszeniu, 13 września wyłuszczyłem nasiona.











Regularnie znajduję nasiona ciemo bordowe dokładnie 15 sztuk.
Z tych nasion nigdy nie uzyskałem siewki, ale nie poddaję się.
Dodatkowo znalałem oczywiście nasiona zjedzone w ilości 8 sztuk,
świadectwo, że mamutowiec rodzi pełne nasiona.




Partię nasion-1400 sztuk wysiałem w dniu 17 września 2012 roku o godzinie 18.
Jedną jeszcze zieloną szyszkę w całości wypełnioną nasionami poddałem stratyfikacji w temp 4 stopni.
Wiosną policzę i wysieję nasiona tylko z tej szyszki!



Dokładnie po 10 dobach tj 27 września
 ( zdjęcie z dnia 28 września)
uzyskałem pierwszą siewkę ozn. nr1




w dniu 29.09 skiełkowało drugie nasiono 



to samo nasiono z 30.09 ozn. nr2


nr 2 z 03.10



Uważam, że fazy księżyca mają wpływ na kiełkowanie. 
15 września  2012 roku mieliśmy NÓW;
termin 17.09 +10 dni daje 27 września mamy wówczas 93%jasności; 28- 98%;
dalej 29 i 30 to 100% PEŁNIA ; 1 października 99%, 2 to 95% jasności.
Czyli posiałem 2 dni po nowiu, gdy jasność księżyca wynosiła tylko 3%.
W chwili pisania tj 29 jest pełnia. Wykorzystałem przyciąganie-wyciąganie Księżyca po wysianiu.
 Zależności aktywności roślin ludzi i zwierząt, od faz Księzyca znane są od starożytności.

CO DAJE KSIĘŻYC? Popatrzmy na zdjęcie siewki nr1 z 30.09



Siewka nr1 z 03.10 pierwsza z tak słabo wybarwionym hipokotylem
wsród nasion M. z Brwic.



W dniu 30 września wykiełkowało następne nasiono nr3



nr3 z 03.10


Siewka nr3 o 5 liścieniach w dniu 07.10 zrzuciła łupinę i okrywę nasienną
niespodziewanie jako pierwsza





Pełnia w koronie Mamutowca 30.09.2012



Kiełkujące nasiono nr 4 z 01.10.2012


możliwe,że ziarno piasku rysuje delikatną łodyżkę nr4
zdjęcie z 03.10


Siewka nr 4 z 5 liścieniami "porysowana" zrzuciła łupinę i okrywę nasienną
w dniu 08.10




Nasiono  kiełkujące w dniu 02.10 nr5


 to samo nasiono nr5 z dnia 03.10 z pogrubionym korzeniem
pierwsze tego typu jakie skiełkowałem!
 

Siewkanr 5 z 4 liścieniami o "pogrubionym korzeniu"
zrzuciła okrywę i łupinę nasieną w dniu 08.10





W dniu 05.10 wykiełkowało nasiono nr 6.
Nie mam zdjęcia z chwili kiełkowania w tym czasie 
mierzyłem Mamutowce w Krakowie
Tutaj wyjaśnienie zdjęcie jest z 08.10


Siewka nr 6 okazała się prawdziwą SENSACJĄ
Proszę Państwa

JEST TO PIERWSZA SIEWKA W POLSCE
JAKĄ UDAŁO MI SIĘ WYKIEŁKOWAĆ Z  SIEDMIOMA LIŚCIENIAMI
WŚRÓD WSZYSTKICH SZYSZKUJĄCYCH MAMUTOWCÓW POLSKICH

 W tym miejscu chcę poprawić wypowiedź Profesora Włodzimierza Senetę,
który napisał w swojej książce "Drzewa i krzewy iglaste"PWN Warszawa; liczne wznowienia od 1981r.
w opisie Sequoiadendron Buchholz 1939 - mamutowiec, sekwojadendron
informację
cyt. " Liścieni zwykle 4 (3-5)"

poprawiam na :
Wśród Polskich mamutowców przeważają siewki z 4 liścieniami.
Liścieni zwykle 4 (2-7)
Najśilniejsze drzewa, wykazujące największą żywotność i zdolność adaptacji do warunków klimatu umiarkowanego
wyrastają z siewek o liczbie liścieni od 5 do 7
autor: Piotr Bezia

Poniżej zdjęcie siewki z 7 liścieniami z 11 pażdziernika 2012 roku





W dniu 07 października wykiełkowało nasiono nr 7



To samo nasiono nr 7 z 08.10


Siewka 7 i 8



Siewka nr 8 z dnia 12.10



Siewka nr 9 wykiełkowała 13.10


Siewka nr 10 z 14.10




siewka nr 11 z 15.10 łupina nasienna ciemniej zabarwiona
zobaczymy jaka siewka z niej wyrośnie :-)




Mamy 18.10 wykiełkowała następna siewka.
Do badań ISTA liczymy siewki z 21 dni.
Pomijając sztywne normy do chwili obecnej skiełkowano 12 siewek,
co daje 0,86 % siły kiełkowania dla drugiej próby kiełkowania nasion mamutowca z Brwic.
Czyli około 1% ustalony z pierwszej próby potwierdza się.
Można przyjąć, że 50 szyszek daje 10 sadzonek.
Mówimy oczywiście o sile kiełkowania nasion z szyszek zbieranych pod drzewem!



Wykonałem zestawienie dla Mamutowca z Brwic dla II próby

Dane z naszej hodowli : ILOŚĆ RAZEM
2 - liścienie - bardzo słabe BRAK
3 - liscienie - słabe BRAK
4 - liścienie - normalne 4 16
5 - liscieni - dobre 6 30
6 i więcej liścieni - bardzo dobre. 2 13

razem: 12 59
Współczynik Li = 4,9

____________________________________________________________________
Dla Pana Profesora J. Tumiłowicza ocaliłem Acer davidii var. grosseri
(Profesor przywiózł nasiona z pobytu w Chinach).
Zebrałem nasiona z drzewa, które umarło w 2016r. w Glinnej.
W moim ogrodzie rosną obecnie 4 drzewa 5m wys. z nasion z Glinnej, 
wydające nasiona, posadzone w 2006 roku.

Wiedziałem ,że ten klon umiera.
Z moich drzew A. davidii var groseri jako trzecie polskie pokolenie powróci do Glinnej